czwartek, 18 września 2014

Sajjidaa w kuchni - wegetariańskie danie z dynią




Ostatnimi czasy praktycznie nie jadam mięsa. Odrzuciło mnie od niego totalnie. W zamian warzywa i owoce zjadam kilogramami. Postanowiłam dziś pokazać Wam jedno z moich ulubionych ostatnio dań. Potrawa przypomina trochę leczo, ale jest absolutnie wegetariańska.


Składniki:

600 g dyni
2 średnie cebule
2 małe papryki zielone ( zależy od smaku. Można dodać inną. Czerwona niestety ginie w potrawie. )
1 opakowanie pomidorów krojonych ( 400 g )
sól, pieprz
kilka listków świeżej mięty ( może być również suszona )
oliwa z oliwek do podsmażenia







Cebulę, dynię i papryki kroimy w drobną kostkę. Ja posłużyłam się dynią mrożoną. Cebulę delikatnie podsmażamy, aby osiągnęła złoty kolor. Przekładamy do miseczki. Na patelnię wsypujemy paprykę i dynię. Podsmażamy odrobinę, aby puściły trochę soku i dusimy około 25 minut pod przykryciem na małym ogniu. Dorzucamy przysmażoną cebulkę i mieszamy wszystko razem na średnim ogniu przez około 5 minut. Następnie dodajemy pomidory i całość mieszamy. Dodajemy pieprzu do smaku. Ja dodaję jeszcze pieprzu cayenne. Przykrywamy i dusimy pod przykryciem kolejne 20 minut ( aby warzywa zrobiły się miękkie ).


Gdy warzywa zmiękną dodajemy soli do smaku i pokrojone listki mięty. Wyłączamy ogień, potrawę przykrywamy i zostawiamy na jakieś 10 - 15 minut, aby potrawa przeszła aromatem mięty.

I to wszystko. Potrawa jest gotowa do jedzenia. 


Można jeść z chlebem, makaronem czy też ryżem. Mnie najbardziej smakuje z kaszą kuskus :)

Smacznego :)






sobota, 13 września 2014

Wielkie zmiany



 Przepraszam, że znowu przez długi czas się nie odzywałam, ale w moim życiu wiele rzeczy się zmieniło, trwają wielkie przygotowania i nastaje czas zmian. Remont przedpokoju, łazienki pochłonął całkowicie moje siły i czas na bloga. Mozę zacznę od tego, że byłam w Turcji. Były to tylko 4 magiczne dni. Ale było warto. 








Po powrocie okazało się, że możemy jeszcze na kilka dni wyjechać i wyjechaliśmy do Zakopanego, gdzie przywitał nas deszcz. Spędziliśmy tam tylko jedną noc i wyruszyliśmy na podbój Słowacji. Zwiedziliśmy Zamek Strečno, Demianowską Jaskinię Wolności i Jaskinię Lodową. Niestety nie mam zdjęć, małż je ma na swoim aparacie ( który pojechał z nim na delegację ). Mam jedno zdjęcie przy Słowackim wyciągu Krzesełkowym



 W drodze powrotnej zahaczyliśmy o Zakopane, gdzie przywitało nas piękne słońce. Skorzystaliśmy z okazji i podziwialiśmy krajobrazy z Kasprowego Wierchu.



Na tym skończyły się nasze eskapady po kraju i zagranicy. Aktualnie małż na delegacji, ja w domu przygotowuje mały pokój, zmieniam garderobę i szykuję się na ślub szwagierki, który odbędzie się za dwa tygodnie. Jedno jest pewne. Małż zapowiedział, że do Turcji już mnie więcej nie zabierze. Chyba, że jeszcze w tym roku. To pewnie dlatego, że z wyjazdu wróciliśmy już we trójkę. 



To na tyle nowości u mnie. 

Pozdrawiam


niedziela, 7 września 2014

Wyprzedaż lakierów



Na czerwono zaznaczona rezerwcja




ORLY Fancy Fuchsia - 20 zł, Lunar Eclipse - 20 zł, Flare - 10 zł


 China Glaze Moulin Rouge - 20 zł, Nouba nr 15 - 25 zł, Sally Hansen 130 Blue Me Away! - 15 zł, BarryM Atlantic Road - 10 zł


Glamour bez nr 3 zł, Lovely nr 101 - 3 zł, Paris Memories 299 - 3 zł, Wibo 3 Sweet Candy - 3 zł


Barielle Secret Encounter - 10 zł, Misslyn Vellvet Diamond nr 59 - 10 zł

OPI My Address Is Hollywood - 7 zł, Anny Happy Nails - 7 zł, Anny Out Of Space - 7 zł




Do podanych cen będą doliczone koszty wysyłki zgodnie z cennikiem Poczty Polskiej.

Jeżeli coś Was zainteresowało proszę o kontakt mailowy: 

sajjidaa@gmail.com