środa, 18 września 2013

Spotkanie



Żałuję, że ten dzień już się kończy. Spędziłam go w bardzo fajnym towarzystwie, a mianowicie z Panną Dominiką i Martą

Nasze mini spotkanie odbyło się w Pasażu Grunwaldzkim. Pozbyłam się chyba 3 kg lakierów do paznokci. Ale oczywiście nie zostałam z pustymi rękami. 

Od Dominiki dostałam takie wspaniałości

Od lewej Beautyuk Blue Glitter nr 46, Hean  nr 152 Nude, Podkład mineralny Annabelle Minerals Beige Light, MUA nr 14, Beautyuk nr 24 Kensington


Od Marty w ramach wymianki przygarnęłam dwa piękne lakiery. 

Anny nr 372 Summer love, China Glaze One More Merlot

Nie byłabym oczywiście sobą gdybym nie wypróbowała ich od razu. Prezentują się one tak.

 od lewej:  Beautyuk Blue Glitter nr 46, Anny nr 372 Summer love, China Glaze One More Merlot, Beautyuk nr 24 Kensington


Na kciuku mam jako podkład Sally Hansen nr 130 Blue Me Away!

Zaraz zabieram się za zmywanie ich z paznokci, ponieważ w pracy lakiery są niedozwolone. Poszaleje w weekend. 

Czas minął mi bardzo szybko. Mam nadzieję, że zobaczymy się niebawem ponownie. Już za Wami tęsknię dziewczyny. Dominiko, musisz zamieszkać gdzieś bliżej. Zapraszam do Ostrowa. Marto, z Tobą mam nadzieję zobaczyć się pod koniec miesiąca. Zapraszam na kawę i ciacho. 

Przy okazji równiez zaopatrzyłam się w cień do powiek. Kolorek bardzo uniwersalny. Idealnie będzie się nadawał do dziennego makijażu, jak i dodatek do wieczorowego. Tym kolorkiem jest nr 465 z Inglota. 



Tak wygląda na dłoni



 Teraz zmykam do wyrka. Jutro do pracy. Nareszcie kocham to co robię i nawet ranne wstawanie mnie nie denerwuje. 

Jeszcze tylko jutro i małż wraca " z wygnania".


Życzę Wam kolorowych snów


niedziela, 15 września 2013

Sesja z Magdą




Pogoda za oknem nie nastraja optymistycznie, ale nawet to nie zepsuło nam dziś humoru. Miałam okazję malować dziś prześliczną dziewczynę, przy okazji moją imienniczkę. Robiłam dziś za wizażystkę i fotografa. 

Magda jest bardzo fotogeniczną dziewczyną, bardzo szybko i w miłej atmosferze minął nam dzień. Zostawiam Was ze zdjęciami, a sama idę przygotowywać się na jutrzejsze szkolenie :)















sobota, 14 września 2013

Farouk BioSilk Lakier do włosów mocno usztywniający - recenzja wstępna



Lakier otrzymałam od sklepu www.fryzomania.pl



Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Zapach bardzo mi się podoba, choć jest to raczej drugorzędna sprawa. Lakier przede wszystkim bardzo mocno usztywnia włosy, ale nie sklejając ich. Jak na razie użyłam go tylko ze 3 razy, ale jestem jak najbardziej pod wrażeniem tego cudeńka. Małe opakowanie idealne na wyjazdy. Na dłuższą recenzję musicie odrobinę poczekać.  Chcę go przetestować w różnych warunkach.


piątek, 13 września 2013

Lakier bez nazwy




Staram się nie zaniedbywać Was, ale ostatnio bardzo mało czasu mam. Moje paznokcie nadal są w trakcie kuracji MicroCell 2000. Poza tym muszę mieć je ścięte bardzo krótko ze względu na pracę. 

Ostatnio  Panna Dominika na swoim blogu pokazała braci mojego lakieru. Postanowiłam pokazać Wam mój kolor. Posiadam 3 kolory z tej serii. Dziś pokażę Wam piękny pomarańcz.






Lakiery Magic Visage z serii Glamour niestety nie posiadają żadnego numerka. Mój kolor to pomarańcz z trylionem zatopionych złotych drobinek. Pięknie wygląda w świetle dziennym, jak i sztucznym. Idealnie podkreśla opaleniznę i pasuję jak ulał na ciepłe miesiące. 

Ciężko określić ten odcień. Jest wielowymiarowy. Czasem jest rażącym pomarańczem, czasem typową wiosenną marchewką. Potrzeba dwóch warstw do pokrycia płytki paznokcia bez prześwitów. Schnie bardzo szybko i utrzymuje się na paznokciach, nawet bez utwardzacza do 5 dni. Mój ulubieniec i żałuję, że na razie moje paznokcie nie mogą lśnić jego cudownym kolorkiem.



Obiecałam Wam również, że wyjawię Wam moją tajemnicę. Dziś nastał ten dzień. Nie chciałam nic wcześniej mówić, aby nic nie zapeszyć. Teraz już mogę Wam zdradzić co gra w mojej duszy. Odbiło mi na starość i wróciłam do szkoły. Kierunek, jak niektórzy się domyślili to fryzjerstwo. 



Po wielu latach spełniam wreszcie swoje marzenie. Będę mieć troszkę mniej czasu, ale obiecuję Was nie zaniedbywać. Myślę, że dwie notki w ciągu tygodnia się pojawią. Może nawet trochę więcej. Od poniedziałku do piątku w pracy, weekendy szkoła. 

Trochę zmęczona, ale nieziemsko szczęśliwa życzę Wam kolorowych snów. 

Dobranoc :)




sobota, 7 września 2013

Z trochę innej beczki



Od kilku dni na nic nie mam czasu. Jest to spowodowane nagłą zmianą w moim życiu. Jestem bardzo zabiegana, ale jednocześnie bardzo szczęśliwa. Na razie nie zdradzę nic, ale jeśli tylko temat się rozwinie, to na pewno się o tym dowiecie. 

Dziś krótki post ale z dużą ilością zdjęć. Musicie mi wybaczyć. Obiecuję, że niebawem wrócę z nowymi postami i wyjawię Wam co też w mojej duszy gra. 
A teraz czas na zdjęcia :)

1.

 2.


3.


 4.

5.


6.







czwartek, 5 września 2013

Współpraca, wymianka i efekt nudy




Kolejny pełen wrażeń dzień. Rano pozałatwiać sprawy, wszystko na wczoraj jak zwykle przecież. Popołudniu mogłam usiąść na spokojnie z herbatą w kubku przed laptopem. Odebrałam od miłego pana listonosza paczki i musiałam lecieć na sesję. Wróciłam godzinę temu i na spokojnie mogłam zobaczyć co to za paczuszki do mnie przyszły. 

Pierwsza przesyłka to paczka współpracowa ze sklepu www.fryzomania.pl

Przemiły pan Tomasz skontaktował się ze mną jakiś czas temu z pytaniem czy chciałabym podjąć współpracę z ich sklepem. Po wyrażeniu przeze mnie chęci współpracy dostałam listę produktów do wyboru. Wybrałam sobie

Silnie utrwalający lakier do włosów z firmy BIOSILK


Druga przesyłka to przesyłka wymiankowa od Elizabeth-Harmony. W środku znalazłam

Sleek Oh So Special i Eyelinery Lenka Kosmetik nr 21 i 01

próbki kremów i maseczki

oraz coś co miało być jednym pędzelkiem a okazało się być

 dziesięcioma pędzelkami.

Kochana bardzo Ci dziękuję za miłą wymianę ( kolejną ) oraz za bardzo miłe prezenty. 

A co do efektów nudy to własnie z powodu tej nudy powstało coś takiego






trochę lepsze zdjęcie tyłu




To na tyle na dziś. A co u Was?






środa, 4 września 2013

Rozdanie z firmą ELFA Pharm





Nadszedł czas na dawno już obiecywane przeze mnie rozdanie na blogu. Liczba obserwatorów osiągnęła już ponad 100 ( jupi :* ).

Dzięki uprzejmości firmy ELFA Pharm, która jest  fundatorem nagród, możemy wspólnie świętować.
Do wygrania są 3 zestawy kosmetyków z serii Green Pharmacy.

Zestaw nr 1



Zestaw nr 2



Zestaw nr 3



Regulamin konkursu:

1. Rozdanie jest organizowane na blogu http://sajjidaa.blogspot.com/ pod patronatem firmy ELFA Pharm
2. Konkurs trwa od 4 września do 25 września 2013 roku.
3. Nagrodą w konkursie są 3 zestawy nowych kosmetyków marki Green Pharmacy ufundowane przez firmę ELFA Pharm
4. W konkursie wygrywają 3 osoby ( wybrany zestaw )
5.  Uczestnikami konkursu mogą być wszyscy publiczni obserwatorzy mojego bloga. Osoby niepełnoletnie muszą mieć zgodę opiekunów prawnych na udział w rozdaniu.
6. Warunkiem udziału w konkursie jest prawidłowe wypełnienie formularza zgłoszenia
7. Nagrody zostaną wysłane przeze mnie
8. Nagrody wysyłam tylko na terenie Polski





  Rozdanie nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.)


Mam nadzieję, że weźmiecie udział w rozdaniu. Nagrody są bardzo fajne i myślę, że będziecie z nich zadowoleni. Każdy obserwator jest dla mnie bardzo ważny i to właśnie dzięki Wam nadal tutaj jestem.


W razie gdyby strona Wam nie działała, proszę o odpowiedzi na maila: sajjidaa@gmail.com zgodnie z przykładem

Obserwuje Sajjidaa jako:
Lubię ELFA Pharm jako:
Adres e-mail:
Zestaw nr:
Recenzja: TAK / NIE
Lubię Sajjidaa jako:
Udostępniam: TAK / NIE ( link )
Blogroll: TAK / NIE ( link )


wtorek, 3 września 2013

Odrobina matu - recenzja cieni matowych Glazel




Mój dysk zewnętrzny postanowił, że się zepsuje. Większość zdjęć jak na razie nie do odzyskania. Może coś jeszcze znajomy poradzi, choć kiepsko to widzę. 

Chciałam Wam pokazać jaki makijaż dziś zdobi moje oczy. 


 

Są to 3 cienie Glazel, które dostałam w ramach współpracy z właśnie tą firmą. Kreska jest robiona eyelinerem Glazel. Gdzieś mi się zapodział, dlatego nie mam go na zdjęciu. 



Cienie są konsystencji kredowej, bardzo mocno napigmentowane. Mimo, iż są suche nie zauważyłam aby się osypywały. Wydajność jest porażająca. Mimo, iż bardzo często korzystam np. z białego ubytku praktycznie nie widać. Cienie będą mi towarzyszyć jeszcze przez bardzo długi czas. Cień czerwony i brązowy posiadają w sobie jeszcze delikatne drobinki, które lekko się mienią. Wcześniej tego nie zauważyłam, dopiero przeglądając zdjęcia, rzuciło mi się to w oczy. Zaczęłam przyglądać się cieniom i rzeczywiście są malutkie drobinki. Także do całkiem matowych zaliczyć ich nie mogę. 

Cienie są bardzo trwałe. Na bazie wytrzymują na mojej tłustej powiece do nawet 12 godzin. Dzis ten makijaż robiłam na chwilę przed wyjściem z domu. W tej chwili jeszcze cienie są dośc widoczne, mimo upływu aż 15 godzin. Aktualnie cienie wyglądają tak



Odrobinę zbladły, ale trzymają się nadal.

Zachęcam wszystkich do wypróbowania cieni Glazel. Dla mnie są nie do zastąpienia. Nigdy nie sądziłam, że jakieś cienie, aż tak mnie pozytywnie zaskoczą. 

Cena jednego cienia to 23 zł. Można je zakupić na stronie Glazel








Szczęśliwa :)



Dziś miałam strasznie zalatany dzień. Praktycznie od godziny 7 rano do około 17 non stop w biegu. Oprócz załatwiania ważnych spraw, chciałam kupić sobie również kurtkę. Niestety nie znalazłam nic odpowiedniego. Z jednej strony byłam szczęśliwa, z drugiej zaś trochę wkurzona. Postanowiłam w drodze do domu wstąpić do mojego ulubionego sklepu kosmetycznego. Choć w sumie nie jest to zwykły sklep a Hurtownia Kosmetyczno - Fryzjerska Cosmetics Line. Bardzo miłe panie, które tam pracują zawsze potrafią mi idealnie doradzić. Dziś taka trochę już padnięta skierowałam tam swe kroki. Rozmowa zeszła na temat makijaży i od słowa do słowa stałam się szczęśliwą posiadaczką palety cieni Paese z serii Kaszmir. 15 matowych cieni zasiliło mój skromny zbiór. 


Ciężko było mi zrobić dobre zdjęcie przy sztucznym oświetleniu, ale jakoś mi się udało. Kolory na tym zdjęciu są najbardziej zbliżone do tych rzeczywistych. 




Od góry od lewej strony nr 
662, 663, 664, 650, 651
652, 653, 654, 655, 656,
657, 658, 659, 660, 661

Już nie mogę doczekać się makijażu tymi cieniami. Zakupiłam je w promocyjnej cenie, ponieważ cena w przeliczeniu na 1 sztukę cienia wyniosła mnie niecałe 6 zł.

Przy okazji nawiązałam również z tą właśnie hurtownią współpracę i otrzymałam do testów płyn micelarny Paese. 


Mój płyn micelarny aktualnie już się skończył, więc od dziś zaczynam testy. Na recenzję trochę poczekacie.

Na blogu pojawi się niebawem dużo recenzji, ponieważ trzeba ponadrabiać zaległości :) Jutro najprawdopodobniej recenzja kosmetyków Glazel. 


Jeszcze z jednego powodu jestem dziś bardzo szczęśliwa. Może to zdjęcie Was odrobinę naprowadzi :)




Są jeszcze pewne niedociągnięcia, ale na swoich włosach, bez wizualizacji ciężko czasem coś wyczarować.








poniedziałek, 2 września 2013

Wyprzedaż kosmetyczki




Postanowiłam zrobić porządek w moich kosmetykach. Szafki powoli nie domykały się. Coś trzeba z tym zrobić. Postanowiłam zrobić wyprzedaż.

Zapraszam


 1. Dewedoff - Cool Water - zużycie widać - cena 10 zł


2. Reveal by Halle Berry - zużycie widać - cena 15 zł


3. Avon Secret Fantasy - 2 razy psiknięte - cena 25 zł


4. Lancome Maginfique - zużycie widać - cena 55 zł


5. 717 VIP - 2 razy psiknięte - cena 15 zł


6. Avon, Passion Dance - zużycie 40% - cena 10 zł


7. Avon, Today Tomorrow Always Diamond - zużycie 50% - cena 15 zł


 



8. Avon 50's glam - zużycie widać - cena 20 zł


9. Avon Perceive - zużycie widać - cena 20 zł


10. Avon Little Black Dress - zużycie widać 20 zł


11. Avon Little White Dress - zużycie widać - cena 20 zł


12. Avon Incandressence - zużycie 2 psiknięcia - cena 20 zł


13. E-naturalne Masło shea nierafinowane 50 g - cena  3 zł


14. Estee Lauder Double Wear Light 15 ml - nowe - cena 39 zł


15.  Rimmel BB Cream 9 w 1 - Light i Medium - 1 raz użyte - cena 10 zł / sztuka


16. Fruttini Sorbet truskawkowy do ciała - nowy 500 ml - 15 zł



Koszt wysyłki ze względu na wagę ustalany indywidualnie. Jeżeli jesteście czymś zainteresowane, proszę o komentarz pod tym postem lub na maila sajjidaa@gmail.com


Chętnie wymienię również lakier Zoya Pixie Dust Solange
 ( nowy ) na lakier Zoya Pixie Dust Godiva lub inny firmy Zoya.