sobota, 4 maja 2013

Relacja ze Spotkania Blogerek w Gliwicach



Trochę mnie nie było i mam nadzieję, że wybaczycie mi tę moją nieobecność. Miałam trochę rzeczy na głowie i niestety przez to blog został trochę zaniedbany. Ale nie o tym chciałam Wam dziś napisać. 

Przychodzę dziś z recenzją ze Spotkania Blogerek, które odbyło się 27 kwietnia w Gliwicach. 

Pierwszy raz podjęłam się organizacji takiego spotkania i myślę, że udało się stworzyć miłą atmosferę.
 Spotkanie odbyło się w Pubie Tajemniczy Ogród. Małe, kameralne spotkanie. Było nas łącznie ze mną 7 osób. Miało być więcej osób, ale 3 dziewczyny w ostatniej chwili zrezygnowały.

Dlaczego było nas tak niewiele? Otóż miałam wiele zgłoszeń, ale po informacji, że spotkanie będzie bez prezentowe wiele "blogerek" zrezygnowało. 

Pojawiły się również bezczelne odpowiedzi " że jeżeli nie ma prezentów, to nie opłaca mi się jechać". 
Płakać nie zamierzałam.

Ale, ale prezenty oczywiście były i sądzę nawet, że bardzo się dziewczynom uczestniczącym w spotkaniu spodobały. 

Ale przejdźmy do relacji.


Na początek lista uczestniczek spotkania:

Kaprysek 
Agnusbe 
Cukier i pieprz 
Kasias1980
Red Lipstick
 
oraz oczywiście ja


Na spotkaniu pojwił się również bardzo miły gość -  Karolina Kozielska - dyrektor klubu Oriflame. 
Karolina sama prowadzi bloga, na którego oczywiście serdecznie zapraszam. 
Było małe spa dłoni, a także Karolina opowiedziała nam o swojej pasji, która jednocześnie jest pracą. Na koniec każda z nas otrzymała drobny upominek. 
Karolino, bardzo dziękuję za odwiedzenie nas i uczestnictwo w spotkaniu.  


Przejdźmy do zdjęć. Niestety mój aparat się zbuntował i zdjęcia zostały pożyczone od dziewczyn :*

Karolina Kozielska oraz my. Oluśka cyka fotkę :)

Kosmetyki Oriflame

Kaprysek  w roli Św. Mikołaja

Radość dziewczyn

Wielkie skupienie

 oraz szczere uśmiechy

Moja mina bezbłędna :)


Pora na fotki prezentów od naszych sponsorów
Pat&Rub

 sklep internetowy Prosto z Natury

ELFA Pharm

GorVita

Vipera

Efektima

Pachnąca szafa
 

Oriflame

Nie obyło się również bez wymianek i "bierz co chcesz".




Na koniec podziękowania:

Firmom 
Pat&Rub, 
ELFA Pharm, 
GorVita, 
Vipera, 
Pachnąca Szafa, 
Efektima, 
Prosto z Natury 
oraz  
Oriflame 
za przepiękne prezenty.

Pubowi Tajemniczy Ogród za gościnę.

Kapryskowi za współorganizację całego przedsięwzięcia
Dziewczynom za towarzystwo i super atmosferę. 

Mam nadzieję, że niedługo znów się zobaczymy. Tym razem na ploty i kawę. 



34 komentarze:

  1. Nie moglam ze wzgledu na prace:( ale mam nadzieje ze niedlugo spotkamy sie we wroclawiu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana! Ja już myślałam, że pojechałaś z mężem do Afryki. Do szybkiego zobaczenia ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do szybkiego zobaczenia. Może niedługo będę w Gliwicach to dam Ci znać.

      Usuń
  3. A ja ze swojej strony jeszcze raz dziękuję za fantastycznie zorganizowane spotkanie. Z niecierpliwością czekam na powtórkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. widać, że udała Wam się zabawa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wymianka bardzo fajna;) no i spotkanie wyglada na swietne

    OdpowiedzUsuń
  6. również dziękuję za takie świetne spotkanie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje przedłużone posiedzenie u Babci pokrzyżowało mi plany :( a taką miałam ochotę połazić z Anią po Gliwicach :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Przykre, że niektórym na prezentach zależy tylko. Ja tak jak pisałam, miałam robotę. Mam nadzieję, że niedługo w końcu uda mi się dotrzeć na jakieś spotkanie gdzieś.

    OdpowiedzUsuń
  9. No to się niektóre "blogerki" musiały rozczarować w związku z tym, że prezenty jednak były hihihihihihi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie tak, aczkolwiek żadna z nich się nie odezwała

      Usuń
    2. to samo pomyślałam ;)
      ale im mniej osób czasem tym lepiej, mogłyście na spokojnie, każda z każdą poplotkować ;)

      super, że spotkanie się udało

      Usuń
    3. też tak pomyślałam i mnie to ubawiło :D

      Usuń
  10. Było bardzo miło =) oby więcej takich spotkań.
    Wielkie dzięki za organizację całego przedsięwzięcia Magda =*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co. Kaprysek też się napracował :)

      Usuń
  11. Ojej a ja nic nie wiedziałam o spotkaniu, a do Gliwic nie mam aż tak daleko i chętnie bym się z Wami spotkała :) Następnym razem nie przegapię spotkań. A fakt o uciekinierkach które dowiedziały się, że nie będzie preznetów, trochę przykre, ale co zrobić :) jedni lubią spędzać miło czas z fajnymi osobami, inni wolą nabrać prezentów i zmyć się jak najszybciej do domu:) Ale widzę, że prezentów jednak było sporo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krążyły informacje w necie o spotkaniu. Może następnym razem uda się spotkać :)

      Usuń
  12. bardzo fajne spotkanko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja miałam wtedy zajęcia na uczelni :/ Mam nadzieję, że jakieś spotkania jeszcze będą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że można by było kiedyś zorganizować spotkanie, na którym prezentów nie byłoby w ogóle. Jedna, druga, trzecia taka sytuacja i atmosfera by się oczyściła :)

      Usuń
  14. ja tek bardzo załuję , że miałam w pracy dniówkę....
    chiałam byc z wami choć tego miasta ompletnie nie znam. ale w moim przypadku miesiac pzred msuze wiedziec zeby pzred ukłądaniem grafiku w pracy dac znac ze chce wolne :(

    OdpowiedzUsuń
  15. oj przykre to, że miła atmosfera spotkania (która na pewno była) nie wystarczy tylko większość liczy na dodatkowe profity w postaci "dóbr materialnych" :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Niestety coraz częściej w blogosferze przewija się lansiarstwo. Niektóre blogerki chcą być celebrytkami i jeśli nie mają z czegoś korzyści to są na nie. Przykre, ale prawdziwe... swoją drogą prowadzić bloga po coś, a nie dla czegoś... przykre.

    OdpowiedzUsuń
  17. Wtedy jeszcze nie prowadziłam bloga :(. Mam nadzieję, że będzie jeszcze kiedyś takie spotkanie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. http://poradyherrbaty.blogspot.com/2014/03/majowe-spotkanie-blogerek-w.html

    Zapraszaam :) Też robię spotkanie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.