Lakier dostałam na I Wakacyjnym Spotkaniu Blogerek Urodowych we Wrocławiu. W niedzielę zagościł on na moich paznokciach. Kolor kojarzy mi się z bzem. Szkoda tylko, że nie ma również takiego zapachu. Jak na razie na moich pazurkach trzyma się dzielnie od 4 dni, bez odprysku, jedynie lekko starte końcówki. Co do samego lakieru to konsystencja jest dla mnie w sam raz. Nie za gęsty, ni za rzadki. Klasycznie potrzeba dwóch warstw do dokładnego pokrycia płytki paznokcia. Jedna warstwa ma tendencję do prześwitów i smużenia. Przy dwóch efekt jest w pełni zadowalający. Pędzelek średniej grubości, długi, ale w niczym to nie przeszkadza. Idealnie da się nim manewrować, bez obaw o zalane skórki. Nabiera on idealną ilość do pomalowania paznokcia. Schnie w miarę szybko, lecz trzeba z nim uważać jeszcze przez jakiś czas, bo lubi pozostać gdzieś lekko miękki i można sobie odbić np fakturę pościeli. Lakier ma w sobie delikatny srebrny shimmerek. Myślę, że kolor odpowiedni na każdą porę roku. Trafił w mój gust.
Fakt, iż otrzymałam produkt za darmo, nie wpłynął na moją opinię.
Lubię takie fioleciki
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńPiękny jest ten kolor ;) ja jeszcze lakieów nie miałam okazji używac :D
OdpowiedzUsuńLakiery nie są drogie, a dobrej jakości. Warto wypróbować :)
UsuńLila będzie miała okazję bo przecież była z nami na spotkaniu :)
UsuńA kolor przepiękny, mi się dostał zielono-turkusowy
Wiem :) A zielono-turkusowy też jest ślicznym kolorem :)
Usuńokaże się jak nim pomaluje paznokcie :D
Usuńjest bardzo ładny :) jeszcze nie używałam, ale myślę, że się polubimy ;)
OdpowiedzUsuńU mnie już w ulubieńcach wylądował. Pewnie będę często do niego wracać :)
UsuńJa z kolei od 5 dni mam na paznokciach rimmel ze zlotu:)
OdpowiedzUsuńMnie kusi Paese aktualnie :)
UsuńJa dopiero jak dotarłam do domu to się kapnęłam że to kolor BritPop a jestem fanką Brit, czy to nie zbieg okoliczności :D
Usuńodcień jest wspanialy i nadal mam go na pazurkach:)
Usuń