Pogoda za oknem do najpiękniejszych ostatnimi czasy nie należy, więc postanowiłam poprawić sobie nastrój jakimś ciekawym kolorem lakieru do paznokci. Obie szafki z lakierami zostały przetrząśnięte i mój wybór padł na lakier, którego jeszcze na blogu nie pokazywałam. Mowa tutaj o Rimmel nr 619 Pulsating.
Bardzo podoba mi się w lakierach z tej serii pędzelek. Szeroki i zwinny. Bezproblemowo można pomalować nawet szerokie paznokcie.
Lakier ma pojemność 8 ml i jest do dostania m. in w Rossmannie za około 8 zł.
Kolor jest przecudowny, bo ni to róż, ni to fiolet. Jednym słowem wściekła fuksja. Niestety bardzo ciężko uchwycić kolor na zdjęciach. Schnie szybko, tak jak obiecuje producent. Jedna wada, którą zauważyłam w tych lakierach to sprawa bąblowania. Lakier utrzymuje się na moich paznokciach około 3 dni.
A teraz czas na fotki :)
Jakie są wasze ukochane kolory lakierów do paznokci? Może jakieś podacie konkretne nazwy z firmami? Szukam jakiegoś koloru, którego jeszcze nie mam.
Róż i fuksja to moje ulubione kolory na paznokciach
OdpowiedzUsuńMoje tez :)
UsuńMam go i lubię :) U mnie nie bąbelkuje. Trzyma się też nieźle i schnie bardzo szybko. Polecam Rich Color z Golden Rose, tanie a jakościowo są bardzo w porządku. Metaliczne kolory np. 32, 39, 40 kryją już przy jednej warstwie i u mnie z topem wytrzymują nawet tydzień. A kolory mają piękne, głębokie i żywe :)
OdpowiedzUsuńMam kilka lakierów z GR i również uważam, że są super :)
UsuńMam i również uwielbiam!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNiezły jest ten kolor! taki w moim kilmacie :)
OdpowiedzUsuńDzięki, że zwróciłaś mi na niego uwagę. Będę rozważać teraz zakup :))
Jest bardzo fajny. Też uwielbiam takie kolory :)
Usuń