poniedziałek, 24 września 2012

Małe zakupy

Chodząc dziś po galerii wstąpiłam również do Douglasa. Jak zwykle nie mogłam wyjść z pustymi rękami. Jako, że skończył mi sie tusz do rzęs, nowy znalazł się w moim koszyku. I trafiło na Clinique tusz maksymalnie podkręcający, wydłużający i pogrubiający rzęsy.


Bardzo spodobała mi się szczoteczka.

 
Dobrałam jeszcze do niego delikatny krem złuszczający do twarzy. Miałam kiedyś próbkę tego cuda i bardzo mi ona przypasowała. 


Dodatkowo kupiłam jeszcze sobie dwie maseczki do twarzy.


I jak Wam się podobają moje zakupy?

Buziaczki



2 komentarze:

Dziękuję za każdy komentarz.