sobota, 31 sierpnia 2013

Brąz z turkusem




Dziś mam dzień, gdy wena mnie nie opuszcza. Eksperymentuję z makijażami. Oczywiście zwariowałam na punkcie kredek, więc makijaże z ich dużym udziałem. Do tego makijażu wykorzystałam kredki z F&F - Starry night i Gold coast, oraz kredkę NYX Electric Blue.



Z cieni wykorzystałam czarny Manhattan Mat Effect Blackground, Mollon 01 Espresso oraz Inglot Sprint nr 92. Pod łuk brwiowy niezastąpiony srebrny pyłek od Panny Dominiki .
Tusz to Yves Rocher Sexy Pulp.

Przy mojej niebiesko-zielonej tęczówce rzadko używam  niebieskich cieni. Zawsze wydawało mi się, że nie będzie to ze sobą współgrało. Dziś się przełamałam i wydaje mi się, że wyszło całkiem nieżle. Zresztą sami oceńcie.







I co sądzicie?

Przy okazji wszystkim moim znajomym Blogerom i Blogerkom życzę samych sukcesów w prowadzeniu bloga. Dziś Dzień Blogera :)



I oczywiście nie mogło zabraknąć życzeń dla Milky Chocolate

Kochana spełnienia marzeń i samych radosnych dni z okazji 21 urodzin :)







3 komentarze:

  1. śliczny :) zwłaszcza turkusik :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie za dużo iskrzenia, pod łukiem brwiowym preferuje cienie jasne, ale nie perłowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Madziu, jeszcze raz bardzo dziękuję za życzenia i pamięć :) Teraz kolejna okazja do świętowania! Nazbierało nam się ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.