poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Pora wziąć się za siebie

Aby nie było odwrotu, piszę tutaj. Może wtedy mój słomiany zapał znowu nie wygra. 
Chcę schudnąć, bardzo nawet chcę schudnąć. Nie mogę już na siebie patrzeć. To co dziś zobaczyłam w lustrze przeraziło mnie, a moja waga pokazała mi kod kreskowy :)


Pora się za siebie wziąć. Coraz mniej czasu zostało na zbudowanie kondycji. Z każdym dniem chce się człowiekowi mniej. Tak to jest jak się całe lata siedziało na czterech literach. 
Dziewczyny proszę o wsparcie. Od maja zaczynam ćwiczyć z Ewą. Dziś było pół godziny ćwiczeń typu przysiady, skłony itp i ja ledwo żyje, a moje uda wołają o pomstę do nieba. Moja kondycja leży i kwiczy.

Poza tym mam też ważny cel w tym schudnięciu. Ale o tym na razie ani słowa nie powiem :)




10 komentarzy:

  1. Ja kibicuję :)
    Sama od ponad dwóch tygodni ćwiczę codziennie z Chodakowską i efekty już są :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tam uważam, że stracisz tym swój urok :)) no ale najwazniejsze to dobrze czuć się z samym sobą, więc mocno trzymam kciuki by Ci się udało. ja jestem niestety zbyt leniwa, a też przydałoby się pożegnać kilka kg...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj. Ja dopiero trzeci dzień, ale już mnie samą ciągnie do minimum 30 minut ćwiczeń z Ewą :)

      Usuń
  3. 12 dzien diety za mną:) zapisałam się do dietetyka:0

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez jestem na diecie. Dieta MŻ. I zaczęłam jeść 5 posiłków dziennie. I piję wodę. Sama siebie nie poznaje :)

      Usuń
  4. też planuję się zabrać za ćwiczenia z Ewą... to może też od maja zacznę :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczęłam małymi kroczkami od Skalpela. Dziś trzeci dzień. Moje łydki mają mega zakwasy. Dziś myślałam, że ćwiczyć nie będę , ale nie mogłam. Coś mnie ciągnęło do ćwiczeń. Na razie wytrzymuje tylko 30 minut, ale i tak jestem z siebie dumna :)

      Usuń
    2. Super, miałam to samo...jak zaczęłam ćwiczyć codziennie z Ewką to chciałam dać sobie odpocząć ale jakoś nie mogłam...teraz wypadłam z rytmu przez pracę i ciężko wrócić. 30 min to dobry wynik ;) ja regularnie staram się robić na brzuch i plecy 20 min z płyty TZG III cz ;)

      Usuń
  5. Wiem o czym mówisz, ja straciłam w swoim życiu już 26 kg ale od 8 lat muszę uważać na to co jem i ćwiczyć by nie powrócić do poprzedniego stanu. POWODZENIA ;*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.