Fundacja Centaurus straciła wszystko co miała. Spalił się stary
"dworek", w którym przebywały bezdomne zwierzęta. Niestety 3 psiaki
spaliły się - Lusia, Lalunia i Roxy.
W imieniu wszystkich zwierząt i ludzi, którzy stworzyli ten azyl PROSIMY O PILNĄ POMOC!
Opis ZE STRONY fundacji <KLIK>
"Było koło 20stej. Głośny wybuch na górze, ktoś otworzył drzwi, buchnął
ogień na poddaszu, gdzie mieszkała część osób oraz psy. Po zimnym,
wilgotnym Pałacu przelał się strumień gorąca. Na nic nie było czasu.
Schody zajmowały się lawiną ognia jeden po drugim, pędząc w dół. Wszyscy
wybiegli, zaczęła się panika - co rozsądniejsi powstrzymywali
pozostałych przed wejściem do środka. Ktoś nagle krzyknął, że przecież
psy są na górze... ale ogień buchał z okien czerwonymi obłokami. Nasza
Lusia, maleńka Lusia... w pokoju wraz z Lalunią, niczego nieświadome
spały pod kołdrą, jak zawsze. Roxy pilnowała pokoju, w którym było biuro
i jej ulubione czerwone posłanko z zabawkami. Teraz pewnie leżała
pośród gumowych kości, ukochanych sznurków do rozciągania, Pana Misia,
którego codziennie obgryzała już niczego nieświadoma. Co chwila ktoś
wyrywał się, że może zdąży - ale wejścia do Pałacu już nie było. Całe
górne schody zajęły się ogniem. Pałac był drewniany, poddasze i kopuła
również - wystarczyła chwila.
Chwila, by zgasić życie.
Chwila, by zrujnować to, na co pracowaliśmy, to co Wy wspieraliście.
Przepraszamy, Lusiu. Przepraszamy, Roxy. Przepraszamy, Laluniu.
Miałyście jechać do domu tymczasowego. Już nie pojedziecie..."
Miałyście jechać do domu tymczasowego. Już nie pojedziecie..."
"I choć nigdy nie poczujemy już mokrego noska naszej ukochanej Lusi, nie spotkamy Lali jak wyjadą ze stołu kolacje, ani nie zobaczymy wesołej Roxy hasającej po schodach. Ale pod opieką pozostało nam ponad 500 koni i setki innych zwierząt, wiele psów i kotów - PROSIMY, DLA NICH!"
Więcej informacji (jak pomóc) znajdziecie na
Post skopiowany od Elizabeth-Harmony za jej zgodą. Udostępniajmy. Im więcej osób dowie się tym większa szansa na pomoc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz.