niedziela, 17 lutego 2013

Nieudana wymiana

Dziś będzie post o mojej nieudanej wymianie. 

Było to 19 stycznia. Umówiłam się z Magdą na  wysyłkę w kopercie bąbelkowej listem poleconym priorytetowym 21 stycznia. Ja swoją paczkę wysłałam, nawet dostałam potwierdzenie, że przesyłka dotarła cało i zdrowo. Jednak na paczkę od Magdy czekam i nadal do mnie nie dotarła. 

Pisałam  do niej, aby wysłała mi nr nadania - cisza. Po kilku dniach piszę ponownie z tą samą prośbą oraz z informacją, że nadal do mnie nic nie dotarło. Po tygodniu dostałam odpowiedź, że przesyłka została wysłana 23 stycznia, ale nie ma nr nadania, bo mąż zapomniał zabrać z poczty.
 Poprosiłam, aby przeszła się na pocztę i zapytała, bo może odnajdą po nazwisku skoro poleconym wysłane. 

Od 6 lutego czekam na odpowiedź, jednak nadal jej nie otrzymałam. Do dnia dzisiejszego również nic doi mnie nie dotarło. 

Bardzo się zawiodłam i nie wiem czy mam jeszcze ochotę na wymiany. Chyba jedynie z osobami, które znam. 

Powoli tracę nadzieję, na szczęśliwe zakończenie tej historii. Ogólnie kontakt z Magdą bardzo utrudniony, na maile odpisuje ogólnikowo. 

Będę informować jak się sprawa ma. Powiem jedynie, że jestem bardzo zawiedziona. To moja pierwsza taka sytuacja. I jest mi z tego powodu niewesoło.







8 komentarzy:

  1. współczuje kochana :( mam nadzieję jednak, że przesyłka do ciebie dotrze :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj przykra sytuacja:( Może to jednak poczta zawiniła...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może zawiniła poczta. Nie wiem. Tylko w takim razie dlaczego tak długo milczy, nie odpowiada na maile? Dla mnie jest to trochę dziwne.

      Usuń
  3. o ja... strasznie mi przykro. dzięki tobie,będę wiedzieć na kogo uważać .

    OdpowiedzUsuń
  4. dobrze, że ostrzegasz, ale szkoda, że spotkało to właśnie Ciebie...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.