Paczki, paczuszki + moja pierwsza wygrana

Ostatnie dwa dni przyniosły mi kilka nowych wymiankowych ( i nie tylko ) nabytków.

Jakiś czas temu znalazłam na jednym z blogów podkład Clarins Skin Illusion za 25 zł. Jako, że uwielbiam testować nowe rzeczy, a z tym podkładem nie miałam jeszcze do czynienia, postanowiłam zakupić go do mojej kolekcji. Wczoraj do mnie przyszedł. 

Obsession też niedawno urządziła małą wyprzedaż u siebie na blogu. Udało mi się załapać na lakier Nubar. Dziś przesyłka do mnie doszła. Kasia dorzuciła mi jeszcze w gratisie lakier Catrice. Cudowne kolory, a Nubar już wylądował na jednym pazurku. Jest śliczny i zajmuje miejsce w moich ulubieńcach.

Wymianka z Ewą również była bardzo miła. Perfum Iris Noir z Yves Rocher i pędzelek z Eco Tools bardzo mi się podobają. Ewa dorzuciła mi jeszcze dwie próbeczki. Perfum w miniwersji, tak samo jak pędzelek zamieszkały w kosmetyczce. Super na wyjścia czy wyjazdy, gdy nie można zabrać ze sobą dużo rzeczy.

Muszę się jeszcze pochwalić. Jestem najaktywniejszą komentatorką w lutym u Pauli. Wygrałam róż do policzków z firmy Maybelline  o nr 2. Cudowny kolorek, delikatny, ożywiający cerę. Paula dziękuję. Moja pierwsza wygrana. Bardzo się cieszę.

 Dziewczyny, jeszcze raz Wam wszystkim i każdej z osobna bardzo dziękuję. Humor dziś dopisuje, mimo, iż pogoda za oknem nie nastraja optymistycznie.

Jako mały off topic napiszę Wam jeszcze, że byłam ostatnio w Douglasie i pokusiłam się na bazę pod cienie z Estee Lauder. 

Na razie bazę testuję dopiero od 3 dni, ale już jestem zachwycona. Do tej pory wszystkie cienie, obojętnie na jakiej bazie ( a przetestowałam już wiele), po jakimś czasie strasznie mi się rolowały lub szybko znikały z moich powiek. Na tej bazie cienie mi nie znikają, nic się nie roluje. Recenzja pewnie za jakiś czas się pojawi u mnie na blogu. 

Przy kasie spotkała mnie niespodzianka, ponieważ dostałam jeszcze kosmetyczkę z mini produktami marki Estee Lauder. 

Od lewej: pomadka w odcieniu Melon, Reparator do twarzy, krem pod oczy, maskara w czarnym kolorze, krem przeciwzmarszczkowy.

Pomadka to oczywiście pełna wersja, a kolor wygląda tak

I jak Wam się podobają moje nowe nabytki? Mnie bardzo. Macie, któryś z wymienionych tutaj rzeczy? Jesteście zadowolone, czy może nie sprawdziły się u Was? Czekam na Wasze komentarze.



I przypominam o trwającym konkursie.
Szczegóły tutaj